Około 1000
r. p.n.e. pojawił się w Italii
lud, który sam
nazwał siebie Rasenna,
przez Greków zwany
Etruskami przybyły prawdopodobnie z Azji Mniejszej,
na co wskazuje
ich kultura materialna
i wierzenia religijne.
Być może należy
powiązać Etrusków z
ludnością mieszkającą nad
Morzem Marmara. Nie
rozstrzygnięta jest nadal
kwestia w jaki
sposób przybyli do
Italii. Zdaje się,
że byli oni
jednym z wędrujących
ludów morskich, na
co wskazywałoby podanie
o Eneaszu. Etruskowie
zostawili wprawdzie wiele
tysięcy napisów, głównie
grobowych, które mogłyby
rzucić trochę światła
na ten problem,
ale język ich
oparł się jak
dotąd wszelkim próbom
odcyfrowania.
Przyniósłszy ze
sobą ze Wschodu
rozwinięty ustrój społeczny Etruskowie ujarzmili
ludność miejscową, a
Greków, Wenetów, Umbrów
czy Osków zepchnęli
do rzędu ludności
zależnej, zobowiązanej do
pracy i służby
wojskowej. Górując nad
tą ludnością organizacją
społeczną i kulturą
materialną budowali Etruskowie
na podbitych obszarach
liczne miasta, które
tworzyły odrębne państwa
rządzone przez arystokrację.
Rasennowie nie wytworzyli
na terenach przez
siebie podbitych jednego
państwa, a jedynie
związek miast, do
którego należały : Arretium,
Caere, Clusium, Cortona,
Peruzja, Rusellae, Tarkwinii,
Weje, Vetulonia, Volaterre,
Wulci i Volsinii.
W czasie zebrań
związkowych odbywały się
igrzyska, co tłumaczy
się wpływami greckimi.
W społeczeństwie etruskim
przewodnią rolę odgrywała
arystokracja posiadająca wielkie
majątki ziemskie, opłacająca
wyprawy kupieckie i
korsarskie. W ich
rękach znajdowały się
również warsztaty rzemieślnicze
produkujące na eksport.
Do prymitywnej
dotąd gospodarki italskiej
wnieśli Etruskowie nowe,
bardziej rozwinięte formy.
Dzięki budowie kanałów
odwadniających rozwinęło się
rolnictwo, a eksploracja
rud żelaza i
miedzi stworzyła podstawę
do rozwoju metalurgii. Do wielkiego
rozkwitu doszedł handel.
Etruskowie nawiązali kontakty
handlowe nie tylko
z ludami italskimi
budując na terenie
Etrurii sieć dróg,
lecz również z
plemionami
środkowoeuropejskimi
sprowadzając skóry czy
bursztyn. Na podłożu
tej kultury rozwinął
się dobrobyt nie
znany w innych
częściach Italii. Świadczą
o nim wspaniale
wyposażone, do dziś
zachowane grobowce, o
ścianach pokrytych malowidłami
ilustrującymi różne sceny
z życia Etrusków,
zwłaszcza ich wierzenia
religijne. W religii
na plan pierwszy
wysuwa się wiara
w życie pozagrobowe.
Temu celowi służyły
grobowce z ich
wyposażeniem i rytuał
pogrzebowy z igrzyskami
ku czci zmarłych.
Świat bogów obejmował
bóstwa niebieskie oraz
podziemne i wzbogacony
został w okresie
późniejszym przez przyjęcie
bogów greckich. Do
wielkiego znaczenia doszli
kapłani, którzy rozwinęli
umiejętność przepowiadania przyszłości
z lotu ptaków
lub z wnętrzności
zwierząt.
Zakończywszy prawdopodobnie w
600 r. p.n.e. podbój
właściwej Etrurii rozpoczęli
Etruskowie dalsze podboje
posuwając się zarówno
na północ, jak
i na południe,
organizując łupieskie wyprawy
pod przewodnictwem możnych rodów
sięgnęli najpierw poza
pasmo Apeninów, następnie zaś
przekroczyli rzekę Pad
zakładając tu wedle
tradycji 12 miast.
Niektóre z nich
doszły do wielkiego
znaczenia np. Felsina
(Bolonia), Melpum (Mediolan),
Mantua czy Rawenna.
Wcześniej niż na
północy zaznaczył się
wpływ Etrusków na
południu. Najpierw opanowali
terytorium plemienia Falisków,
silnie skolonizowali Kampanię
sięgając do Lancjum
i zajmując Rzym.
Niewątpliwie dysponowali Etruskowie
silną flotą. Wprawdzie
ich miasta położone
były w pewnej
odległości od morza,
to jednak dysponowały
one portami morskimi.
W toku swej ekspansji natrafili
Etruskowie na konkurencję
Greków. By złamać
przeciwników sprzymierzyli się
z Kartagińczykami i
zdołali w 540 r.
p.n.e. dzięki sukcesowi
odniesionemu pod Alalią
na Korsyce, powstrzymać
dalszy napór Greków
na zachód. Ten
sukces wywołał chęć
do wyparcia Greków
z Kampanii, ale
tutaj w bitwie
pod Kyme w
525 r. p.n.e. Etruskowie
ponieśli klęskę. Walki
z Grekami zaczęły
osłabiać Etrusków, którzy
na opanowanych przez
siebie obszarach stanowili
tylko drobną mniejszość.
Prawdopodobnie konkurencja handlowa
doprowadziła do powstania
sporów między poszczególnymi miastami
etruskimi, a to
spowodowało rozluźnienie spoistości
związku. Nowym czynnikiem,
który zaważył na
dalszej historii Italii
był wzrost aktywności
rodzimej ludności.
Walka Etrusków
z Grekami wyniszczyła siły
obu napływowych społeczeństw
i popchnęła Greków
do szukania pomocy
u Italików. Ci
tymczasem zaczęli przezwyciężać
rozbicie plemienne i
tworzyć zawiązki organizmów
państwowych zdolnych do
podjęcia walki z
najeźdźcami. Korzystne zwłaszcza
warunki do tej
walki wytworzyły się
na nizinie leżącej
przy ujściu rzeki
Tybru, zamieszkanej przez
plemię Latynów, gdzie
do pewnego znaczenia
doszło miasto Rzym. Podbój
etruski przekształcił je
politycznie i kulturalnie.
Umocnieniu uległa władza
królewska, wprowadzono też
wtedy oznaki władzy
przyjęte później i
zachowane w okresie
republikańskim – rózgi
liktorów i krzesło
z kości słoniowej.
Rzym stawał się
miastem o silnej
władzy wykonawczej, co
dawało mu przewagę
nad drobnymi osadami
latyńskimi.
Za panowania
królów etruskich stanął
Rzym na czele
Związku Miast Latyńskich,
a umacniając swe
stanowisko zdobył kilka
okolicznych miejscowości, w tym przy
ujściu Tybru, gdzie
powstać miał później
port Ostia. Znaczne
korzyści czerpali Rzymianie
z eksploatacji salin
położonych nad brzegiem
morza i sprzedaży
poszukiwanej w środkowej
Italii soli transportowanej traktem
via Salaria. Przeobrażeniu uległa
również kultura materialna ludności. Obok
chat glinianych pojawiły
się budowle kamienne,
zwłaszcza świątynie. Najobszerniejszą z nich
– świątynię Jowisza zbudowano
na Kapitolu, jednym
z siedmiu wzgórz.
Czczono też tam
zresztą na wzór
etruski trójcę bóstw
tzw. triadę kapitolińską : Jowisza,
Junonę i Minerwę,
a wyobrażenia ich
były już antropomorficzne, a
nie jak wcześniej
pod postacią sił
natury. Bagnisko u
stóp Kapitolu odwodniono, a
na uzyskanym w
ten sposób miejscu
założono pierwsze forum
czyli rynek.
Pod wpływem
etruskim powstał osobny
urząd kapłanów. Lecz
mimo tak znacznego
wpływu etruskiego Rzym
zachował swój rodzimy
język, a napisów
etruskich, poza jednym
wyjątkiem jak dotąd
w Rzymie nie
znaleziono. Jednak dziedziną,
którą całkowicie opanowali
Etruskowie była architektura
wraz z inżynierią.
Pod ich wpływem
powstała klasyczna świątynia
rzymska oraz sztuka
stanowiąca ciekawą kombinację
etruskiej oryginalności z
naśladownictwem obcych wzorów.
Etruska rzeźba, zwłaszcza
terakotowa była podziwiana
w starożytności i
także dzisiaj budzi
zachwyt. Brak jedności
miast etruskich sprawił,
że po zniszczeniu
Wejów i nakłonieniu
Caere do dobrowolnego
zawarcia sojuszu, Rzymianie
byli w stanie
stopniowo wchłonąć duże
miasta etruskie.
Rzym nie
prowadził wojny z
Etrurią jako taką.
Uzależnienie od niego
miast etruskich było
procesem stopniowym. Rzymowi
ułatwiły zadanie dwie
okoliczności. Pierwsza to
ta, że arystokracja
rzymska w dużym
stopniu była pochodzenia
etruskiego. Druga, że
klasy rządzące w
Etrurii same doszły
do przekonania, że
ich interesy są
związane z Rzymem.
Poddawały się więc
Rzymowi jedne miasta
po drugich. Rzym
ofiarował im całą
serię rozmaitych statusów
prawnych, tak że
około 100 r. p.n.e.
wszystkie większe miasta
Etrurii stały się
częścią rzymskiej organizacji
na terenie Italii.
Tak więc Etruskowie
zostali w końcu
włączeni w uniwersalny
świat rzymski, a
ich wkład w
tworzenie tego świata
nie może być
nie doceniony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz